Wegetariański talerz z sosem musztardowo-miodowym. Śniadanie, obiad lub kolacja!

 

Wróciłam do domu po kilku dniach fantastycznego relaksu. Otaczał mnie kompletny spokój i wiodłam naprawdę słodkie życie.
Te dni podarowane tylko sobie uważam za bardzo szczęśliwy czas. I po raz pierwszy nie pojawiła się tak dobrze mi znana tęsknota za własną kuchnią i gotowaniem. Jedzenie było po prostu pyszne. Nie wiem, czy taki stan rzeczy dłużej by się utrzymał, w każdym razie zachowałam najlepsze kulinarne wspomnienia. A może wróciłam na czas…
W domu powitała mnie szalejąca z radości Yorka i sterylna pustka w lodówce…Ostały się w niej trzy jajka! Taki widok bywa u mnie ekstremalnie rzadko. Kilka spojrzeń do spiżarni, mały spacer do osiedlowego sklepiku i powstał ten oto wegetariański talerz. Może być śniadaniem, obiadem lub kolacją!

 

 

 

Wegetariański talerz z sosem musztardowo-miodowym

sos musztardowo – miodowy

3 łyżki gruboziarnistej musztardy ( najlepsza Dijon)
2 łyżki miodu akacjowego
2 łyżki oliwy z pierwszego tłoczenia
sól do smaku

Do kielicha blendera wlewamy oliwę, dodajemy musztardę, miód i szczyptę soli. Miksujemy aby składniki się połączyły. Doprawiamy ewentualnie solą. Przekładamy do pojemnika, przykrywamy i odstawiamy.

wegetariański talerz
dla jednej osoby

100 g czerwonej soczewicy
1 mały batat
1 garść szpinaku baby
1 awokado
1 szczęśliwe jajo
1 łyżka oliwy z pierwszego tłoczenia
1 łyżka soku z limonki
sól wędzona i świeżo mielony pieprz

Soczewicę płuczemy, odsączamy na sicie i gotujemy na parze do miękkości – 15 minut. Batat obieramy ze skóry, kroimy w kostkę i gotujemy na parze al dente – 10 minut. Szpinak płuczemy i odsączamy na sicie. Jajko smażymy na oliwie. Awokado obieramy ze skóry.
Na talerzu układamy soczewicę, bataty, szpinak, awokado i jajo. Skrapiamy sokiem z limonki, polewamy sosem, posypujemy solą i pieprzem.

Zupa z soczewicą, jarmużem i słodkim ziemniakiem. Dla Niej i dla Niego

 

Ta zupa to potrawa uniwersalna. Idealna na zimowe chłody. Może być pożywnym obiadem i satysfakcjonującą zimową kolacją. Można podać ją w dwóch wersjach – wegetariańskiej i z mięsną wkładką. Jest także dobrym pomysłem na śniadanie. Tak! – zupa na śniadanie. Załatwi nam dzień, jeżeli musimy go spędzić poza domem. A poza tym Azjaci znani z dobrego zdrowia jedzą zupy właśnie na śniadanie!
Ta zupa także pięknie się odgrzewa, możemy ją więc zabrać na lunch na wynos i cieszyć się zdrowym posiłkiem.
Można zjeść ją w domu we dwoje, tak jak my. Dla Niej w wersji wegetariańskiej, dla Niego z salsiccią.
Zupy łączą!

 

Zimowa zupa ze słodkim ziemniakiem, jarmużem i soczewicą
dla Niej i dla Niego

2 łyżki oliwy z pierwszego tłoczenia
1 średnia cebula, pokrojona
2 duże ząbki czosnku, posiekane
1 słodki ziemniak, obrany i pokrojony w kostkę
2 szklanki domowego bulionu z warzyw
1 szklanka wody
2 gałązki jarmużu – liście oddzielone od łodygi i pokrojone
3/4 szklanki drobnej soczewicy
1 łyżeczka dobrej przyprawy curry ( z orientalnego sklepu)
sól morska i świeżo mielony pieprz
plasterek limonki lub cytryny
gałązki świeżego majeranku
1 domowa salsiccia (lub chorizo)

Garnek z ciężkim dnem stawiamy na średnio rozgrzaną płytę, wlewamy oliwę i dodajemy cebulę i czosnek. Mieszamy od czasu do czasu, smażymy, aż będą półprzezroczyste i dodajemy curry. Wkładamy kostki ziemniaka ​​i smażymy kilka minut, mieszając drewnianą łyżką. Dolewamy bulion, wodę i gotujemy na wolnym ogniu, aż ziemniaki zaczną mięknąć. Dodajemy jarmuż i soczewicę i gotujemy, aż soczewica będzie miękka, ale nie będzie się rozpadać – ok. 10-15 minut. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Dodajemy plasterek cytryny i gałązki świeżego majeranku.
Dla Niego – salsiccię obieramy z osłonki, kroimy na pasterki i podsmażamy na suchej patelni. Podajemy obok w miseczce.