Młode warzywa pojawiają się coraz śmielej na bazarkach i w zieleniakach. Uwielbiam ich wyjątkowy smak o tej porze roku. Moi znajomi od lat producenci zdrowej żywności starają się abym nie musiała długo czekać na wiosenne plony.
W tym sezonie po raz drugi przygotowałam młodą kapustę. Pierwsze były gołąbki na specjalne zamówienie, dzisiaj młoda kapusta zapiekana w pysznym towarzystwie.
Młoda kapusta zapiekana ze śmietanką i parmezanem
1 główka młodej kapusty
2 łyżki oliwy
200 ml słodkiej śmietanki
100 g startego parmezanu plus 50 g do posypania
sól, pieprz
natka pietruszki do podania, opcjonalnie
Piekarnik rozgrzewam do 200 st. C. Z główki kapusty odrywam kilka zewnętrznych liści. Kroję ją na pół i połówkę kroję na cztery części – nie wykrawam głąba, aby liście się nie rozpadły. Na żeliwną patelnię wlewam oliwę, rozgrzewam na sporym ogniu i obsmażam porcje kapusty z dwóch stron na brązowy kolor. Podlewam gorącą wodą -ok. 100 ml, posypuję solą i duszę przez 10 minut, obracając kapustę po 5 minutach na drugą stronę. Do miski ścieram parmezan – 100 g, wlewam śmietankę i mieszam, doprawiam solą i pieprzem. Wylewam na patelnię z kapustą, posypuję dodatkowym parmezanem – 50 g i wstawiam do piekarnika na drugi poziom od góry. Piekę 15 minut, zmniejszam grzanie do 180 st. C i piekę aż sos się zrumieni i będzie bulgotał – jeszcze ok. 10 minut.
Wyjmuję patelnię z piekarnika i od razu podaję. Można posypać natką pietruszki i ewentualnie doprawić solą i pieprzem. Pyszne!
Bardzo lubie zapiekana kapuste. NIestety tam gdzie, mieszkam, rzadko kapuste sie jada, co nie znaczy, ze u nas ona nie gosci : )
Ania, więc polecam Ci ten sposób na kapustę.
Dziękuję. A wiesz, jaki kłopot miałam tutaj z kupnem świeżej kapusty… szkoda
Aniu, co kraj to inna kapusta.
wow, brzmi obłędnie! Młoda kapusta to już samo w sobie radość sezonu, a w Twoim wydaniu ze śmietanką i parmezanem to totalny comfort food z klasą! Dzięki za dokładny przepis – już widzę, jak ten sos bulgocze w piekarniku
Aniu, dziękuję. Tak, sos bulgocze, kapusta się w nim kąpie. Pycha!
Wspaniały przepis. My już też po pierwszej przygodzie kulinarnej z młodą kapustą w tym roku dzięki temu, że przywieźliśmy ją z Polski. Na północy Szwecji jeszcze przyjdzie na nią poczekać.
Aneta, bardzo dziękuję. Kiedy już się pojawi, polecam ją przygotować według tego przepisu.
Wspaniała propozycja, uwielbiam takie młode, świeże warzywa, już z ekscytacją wypatruje młodych ziemniaczków, białej fasolki a tutaj młoda kapustka i w doborowym towarzystwie. Cudownie, aromatycznie i niebo w gębie 😉
Violu, bardzo mi miło, że trafiłam w twój gust. I ja uwielbiam ten czas młodych warzyw.
Bardzo zaciekawiło mnie to połączenie, przygotuję więc sobie, pozdrawiam
Kamala, bardzo się cieszę. Smacznego.
Jejku, to już ten sezon na młodą kapustę! Jak ten czas szybko leci!
Miye, tak. Polecam się zainteresować.