Zaproszenie do marcowej Piekarni

 

Drogie Piekarki i Drodzy Piekarze,
marcowa Piekarnia upomina się o kolejne wspólne pieczenie! Ostatnio nawet docierały do mnie pytania – czy już była? kiedy będzie?
No i jest! W marcu naszym piekarskim zadaniem będzie chleb pytlowy z dodatkiem mąki pszennej z cebulą z bloga Dany Leśny Zakątek. I uważajcie na mąkę! Nie każda mąka żytnia typ 720 jest mąką pytlową.

Kiedy pieczemy?
W weekend 29,30 31 marca.
Kiedy publikujemy?
UWAGA! W niedzielę 31 marca o 20.00

Niech nam się upiecze!

Chleb pytlowy z dodatkiem mąki pszennej z cebulką
podaję za blogiem – Leśny Zakątek

Potrzebujemy na zaczyn:

• 40g zakwasu z mąki żytniej razowej, ja dałam zakwas prosto z lodówki, który był dokarmiany przed kilkoma dniami.
• 300g mąki pytlowej,
• 310g wody

Składniki mieszamy w misce. Miskę wkładamy do reklamówki foliowej, takiej z supermarketu i pozostawiamy, najlepiej w kuchni, do przefermentowania na 14-15 godzin
U mnie godz. 21.45 wieczór – 12.45 następnego dnia.
Ciasto właściwe:

• Cały zaczyn,
• 340g mąki pytlowej, x)
• 210g mąki pszennej,
• 330g wody,
• sól

Dodatki do chleba: xx)

• Cebula średniej wielkości,
• 1 łyżka smalcu,
• 1 łyżka octu balsamicznego.
• szczypta soli.

Składniki ciasta właściwego mieszamy, stopniowo dodając mąkę i wodę dokładnie wyrabiamy np. łyżką drewnianą. Wkładamy do reklamówki foliowej i czekamy aż ciasto sobie odpocznie gdzieś 40-50 minut. Powinno lekko podrosnąć.
Po tym czasie do ciasta dodajemy zeszkloną cebulkę. Wyrabiamy jeszcze raz aby połączyć cebulkę z ciastem.
Wykładamy do wcześniej przygotowanej formy lub 2 foremek. Ja upiekłam w 2 – 20×11 i 30×11
Ciasto w foremkach wylądowało w torbie foliowej do ostatecznego wyrośnięcia. Jest to dobry sposób na rośnięcie ciasta. Warunki panujące w takiej reklamówce moim zdaniem są idealne.
Po pierwsze ciasto nie wysycha, po drugie żadne wahania temperatury w domu mu nie zaszkodzą. Ciasto w takich warunkach czuje się bezpiecznie.

Po godzinie z ciekawości zajrzałam do reklamówki z ciastem o nagrzaniu piekarnika zupełnie nie myśląc, bo jak po godzinie? z reguły minimum 2,5 godziny czekam aż chleb ostatecznie urośnie.
Jakież było moje zdziwienie…, ciasto tak wyrosło, że biegiem włączyłam piekarnik.
No tak pomyślałam, na pewno ciasto mi oklapnie zanim piekarnik się nagrzeje.
Po pół godzinie piekarnik nagrzał się, do 240st. Z ulgą włożyłam foremki do piekarnika.
Ciasto w sumie rosło 1,5 godziny.
Chleb jeszcze podrósł w piekarniku, po 15 minutach zmniejszyłam temp. do 210st.
Kończyłam pieczenie na 190st.
Chlebek mniejszy wyjęłam po 30 minutach, większy po 40.
Skórka nie za gruba, chrupiąca, miąższ delikatny, elastyczny i pachnący. W smaku pyszny.
Bardzo polecam!

x) Cebulę kroimy w kostkę, to nie musi być cebula duża, tylko taka około 80-100g.
Nie chodzi o to, aby napchać chleb dużą ilością cebuli, ale tylko o smak i zapach.
Podsmażamy cebulkę na łyżce smalcu.
Jak cebulka ładnie się zeszkli, dodajemy łyżkę octu balsamicznego i podsmażamy do chwili, aż ocet wyparuje a cebulka zrobi się brązowa.
Tak przygotowana cebula, jest już pyszna sama w sobie. Dodatek octu sprawił, że stała się bardziej słodka i aromatyczna.

xx) Mąkę pytlową można zrobić w domu. Na pewno nie będzie to taka sama jak oryginalna ale zdecydowanie lepsza w przypadku tego przepisu od typowej mąki żytniej typ 720.
Wystarczy mieć sito, ideałem byłoby mieć 2 o różnych oczkach.
Mąkę żytnią razową grubo mieloną przesiewamy, najpierw na sitku o większych oczkach, potem na sicie o oczkach mniejszych.
Przesiana mąka, będzie „udawać” pytlową oryginalną.
Nic nie może się zmarnować, powstałe otręby, można zużyć, dodając je do innego chleba, albo wykorzystać je w inny sposób.
Cudowną mąkę pytlową można kupić u Braci Górskich.

10 thoughts on “Zaproszenie do marcowej Piekarni

  1. Udało się rzutem na taśmę 😀 Już się zastanawiałam-będzie ? Nie będzie ? Aniu wchodzę w to ! Chleby pytlowe uwielbiam, smalec zastąpię olejem 😉

  2. Marzec bez chleba – o nie 🙂

  3. chlebek pierwsza klasa, jeszcze ciepły na śniadanie-marzenie 🙂

Skomentuj Małgosia z Akacjowego Bloga Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyrażam zgodę na przetwarzanie adresu e-mail podanego przy rejestracji na stronie http://kuchennymidrzwiami.pl przez Annę Kamińską w celach marketingowych, w tym również w celu marketingu bezpośredniego. Wiem, że w każdej chwili będę mógł wycofać zgodę.