Ciasto z pokrzywą i suszonymi pomidorami. Śniadanie dla Niej i dla Niego

DSC_0407
 

Ona wstaje bardzo wcześnie. Wypija mocne caffe na tarasie i idzie na spacer.
Nie pada, choć jeszcze trudno odczytać, jaką pogodę przyniesie nowy dzień.
Maj kaprysi mocno w tym roku…
Zieleń jest niezwykła o tej porze. Wyjątkowo pachnie poranek.
Dzień jeszcze nie ochłonął po nocy, jeszcze przeciąga się leniwie.
Łąki za to już rozśpiewamne od ptasich treli. Skąpane w żółtych mleczach.
A młode pokrzywy obrodziły nadzwyczajnie!
Zrywa je osrożnie do koszyczka. Są mięciutkie i pokryte aksamitnym włoskiem.
Potem kilka uliczek i z powrotem jest w domu.
Przygotowuje pokrzywowe śniadanie.
Dla Niej i dla Niego!

 

DSC_0406
 

Ciasto z pokrzywą i suszonymi pomidorami
źródło przepisu: włoskie czasopismo Vegatariana/ Maggio 2014

200 g liści pokrzywy
60 g suszonych pomidorów
150 g mąki
1/2 łyżki proszku do pieczenia bio
80 ml oliwy EV
3 jajka
10 ml mleka
sól i pieprz
skórka otarta z ekologicznej cytryny

Piekarnik nagrzewamy do 180 st. C. Liście pokrzywy płuczemy, osuszamy na ściereczce i drobno kroimy. Tak samo suszone pomidory.
Jajka miksujemy z olejem i mlekiem, dodajemy stopniowo przesianą mąkę i proszek.Następnie pokrzywę, pomidory. skórkę cytrynową,sól i pieprz do smaku. Mieszamy razem z ciastem i wylewamy do foremki wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy ok. 45 minut. Ciasto wyjmujemy z foremki i zostawiamy, aby przestygło. Kroimy je na kawałki i podajemy z ulubioną herbatą!

Ryżowy pudding z mango i kwiatami fiołków. Zjeść wiosnę!

DSC_0236-001
 

Obudzić się wcześnie rano i wyjść w szlafroku na taras.
Usiąść w trzcinowym fotelu i wysłucahć wiosennych ptasich treli.
Zaparzyć mocną kawę i wypić ją patrząc na wędrujące po trawie słoneczne smugi.
Wsłuchać się w muzykę budzącego się miasta.
Pozwolić yorkom na poranne igraszki w wilgotnym jeszcze ogrodzie.
Zerwać młodziutkie listki mniszka i przystroić nimi słoneczną jajecznicę.
Zjeść we dwoje wiosenne śniadanie i życzyć sobie dobrego dnia.
Przywitać się z sąsiadem i zamienić z nim garść miłych słów.
Zerwać bukiecik wonnych fiołków, choć trochę szkoda, bo żyją tak krótko…
Wyjąć woreczek ryżowych pereł i ugotować pudding na drugie śniadanie.
Udekorować go fiołkowymi płatkami.
Zjeść wiosnę!

DSC_0240
 

Wiosenny ryżowy pudding z mango i kwiatami fiołków

1 filiżanka ryżu Arborio
3 filiżanki mleka migdałowego
1/2 łyżki białego cukru trzcinowego
szczypta soli
2 żółtka wiejskich jaj
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
1 dojrzałe mango
kwiaty fiołków

Mango obieramy ze skóry i kroimy na kawałki.  Do rondelka wlewamy mleko i zagotowujemy je. Dodajemy ryż, cukier i sól. Mieszamy, aby nie przywarł i gotujemy  15 – 20 minut. Przykrywamy i odstawiamy do ciepłego piekarnika.
Żółtka i ekstrakt waniliowy ubijamy na parze, aż staną się puszyste. Dodajemy do ryżu i mieszamy. Dodajemy kawałki mango. Pudding rozkładamy na porcje, dekorujemy mango i kwiatami fiołków.