Karmelizowany rabarbar i pudding ryżowy na mleku kokosowym. Deser elfów w Sezonowo od A do M

 

Konwalie już ostatnie…Odchodzą, przekwitają…Trzeba będzie czekać kolejny rok na białe dzwonki zawieszone na delikatnej łodydze…Dla mnie kwiaty czyste, doskonałe, niepowtarzalne w swojej prostocie.
J. mieszka teraz hen za oceanem, ale jako małe dziewczynki wypuszczałyśmy się na leśną polanę i wiłyśmy konwaliowe wianki. Wracałyśmy do domu w konwaliowym kwieciu i zapachu, który zawracał nam w małych głowach.
Babcia wkładała nasze wianki do miski z wodą, aby żyły jeszcze kilka dni. Biegałyśmy w nich po łąkach udając leśne elfy…
Obie lubiłyśmy też ryżowe puddingi z owocami z ogrodu. Mogłyśmy jeść je codziennie o każdej porze dnia.
Deser elfów – tak mawiałyśmy, wyjadając kolejną miseczkę…

 

 

Pudding ryżowy na mleku kokosowym z karmelizowanym rabarbarem – deser elfów

karmelizowany rabarbar
2 łodygi rabarbaru
2 łyżki miodu akacjowego
sok z połowy cytryny
2 łyżki jasnego kremu balsamicznego
1 laska cynamonu

Rabarbar myjemy i kroimy go na 2 cm kawałki. Na patelnię wykładamy miód i podgrzewamy. Dodajemy kawałki rabarbaru, cynamon i wolno smażymy. Dolewamy sok z cytryny i krem balsamiczny i zwiększamy nieco grzanie. Kiedy płyn zgęstnieje, wyłączamy płytę.

pudding
100 g ryżu krótko ziarnistego – u mnie Arborio
2 puszki mleka kokosowego bio 22% tłuszczu
50 g cukru trzcinowego bio
1 kawałek cynamonu
100 ml bitej śmietany (opcjonalnie)

Do garnka wsypujemy ryż, cukier, wlewamy mleko i wkładamy cynamon. Gotujemy na średnim ogniu ok.40 minut często mieszając, aby ryż się nie przypalił. Ryż powinien wchłonąć mleko. Masa powinna być gęsta. Zdejmujemy ryż z ognia i wyjmujemy cynamon. Garnek z ryżem przykrywamy folią spożywczą i zostawiamy ryż do wystudzenia – folia zapobiegnie powstaniu nieprzyjemnego kożucha. Ubijamy śmietanę i mieszamy ją z masą ryżową. Wykładamy na miskę, zawijamy folią i dobrze schładzamy – najlepiej w lodówce. Podajemy z karmelizowanym rabarbarem i sosem, który powstał podczas jego karmelizowania.

Co z rabarbaru wyczarowała Konwaliowa kuchnia?  – klik! Zajrzyjcie tam koniecznie!

28 thoughts on “Karmelizowany rabarbar i pudding ryżowy na mleku kokosowym. Deser elfów w Sezonowo od A do M

  1. Konwalie, moje ulubione!
    Maj, wianki, dzieciństwo… nasze rabarbarowe gotowanie wyzwoliło wspomnienia.
    Częstuję się pysznym deserem elfów i dziękuję za majowe chwile w kuchni!

    • Post Author Amber

      Magda, o taaak….
      Musiałam uwiecznić ostatnie konwalie w naszym majowym wpisie.
      Dziękuję i smacznego rabarbaru!

  2. Taki deser elfów to i ja z chętnie bym zjadła!
    Och ten maj i jego uroki 🙂

  3. Piękne wspomnienia… 😉 I super wersja tradycyjnego deseru!

  4. O mniam! Wygląda przepysznie! Postaram się zrobić w ten weekend! 🙂

  5. Rozmarzyłam się i przypomniałam sobie zapach konwalii. Huśtawkę zawieszoną między drzewami u babci. Komary,motyle,pszczoły…
    Pojadłby takich łakoci…!

  6. Dobre,pyszne,wspaniałe!!

  7. Czasami dziecięce wspomnienia wiążą się tak cudnie. Konwalie, pyszny deser i przyjaciele <3 Nie da się tego porównać do niczego innego 🙂 Urokliwe, jedyne…

  8. Urzekł mnie zarówno deserek jak i jego nazwa 😉

  9. Deser wygląda bardzo smacznie, a składniki zachęcają do spróbowania 🙂

  10. Cudny deser! 🙂 tak prosty a tak wyjątkowy 🙂 zapisuję przepis 🙂

  11. Przyznam szczerze, że zjadłabym ten pudding! Musze sobie koniecznie przygotować…ach jak dobrze, że mamy maj…i możemy cieszyć się wszystkimi sezonowymi cudami natury :*

  12. Za takie desery uwielbiam wiosnę!

  13. Dla mnie Twój wpis to nie tylko przepis, to łapanie ulotnych chwil i sezonowych smaków 🙂

  14. Ten deser i karmelizowany rabarbar…mmm rozmarzyłam się:-)

Skomentuj Amber Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyrażam zgodę na przetwarzanie adresu e-mail podanego przy rejestracji na stronie http://kuchennymidrzwiami.pl przez Annę Kamińską w celach marketingowych, w tym również w celu marketingu bezpośredniego. Wiem, że w każdej chwili będę mógł wycofać zgodę.